Szyndzielnia i Klimczok to dwa szczyty leżące w północnej części Beskidu Śląskiego. Ze względu na niedużą odległość od turystycznych miejscowości, a także możliwość wjazdu na Szyndzielnię kolejką linową, są tłumnie odwiedzane przez turystów.
Punktem początkowym wycieczki jest Olszówka Górna. Kiedyś osobna wieś, dziś dzielnica Bielska-Białej. Samochód pozostawiamy na dużym, płatnym parkingu przy ulicy Karbowej. Aby uatrakcyjnić wycieczkę skorzystamy z możliwości wjazdu kolejką. Kolejka linowa na Szyndzielnię pierwszych pasażerów przewiozła już w 1953 roku. Jej długość to 1810 metrów. Do kolejki musimy dość około kilometra aleją Armii Krajowej. Na Szyndzielnie z Olszówki Górnej możemy wejść również pieszo szlakiem. Dostępne są trzy warianty trasy: szlakiem czerwonym z Mikuszowic na Malinowską Skałę, zielonym z Olszówki na Szyndzielnię oraz niebieskim do Przełęczy Dylówki i dalej wspomnianym wcześniej czerwonym. Wejście najkrótszym z nich (zielonym) od dolnej stacji kolejki zajmie nam godzinę i piętnaście minut. Natomiast wjazd kolejką trwa niecałe 8 minut. W budynku górnej stacji mieści się bufet oraz ekspozycja z wagonikami wykorzystywanymi od powstania kolejki do lat współczesnych. Obok budynku stacji znajduje się 18-metrowa wieża widokowa. Z jej tarasu zobaczymy zabudowania Bielska-Białej, Beskid Śląski, Beskid Mały oraz Beskid Żywiecki, a także Tatry.
Od stacji kolejki wchodzimy na zielony szlak, który zaprowadzi nas do schroniska PTTK Szyndzielnia, zlokalizowanego na wysokości 1001 m n.p.m. Jest to najstarsze schronisko w Beskidach. Oddane do użytku zostało w 1897 roku. Przy schronisku kończy swój bieg zielony szlak. Dalej, aby dojść do szczytu Klimczoka, podążamy za oznaczeniami szlaku koloru żółtego. Sam szczyt Szyndzielni zlokalizowany jest na południowy - zachód od schroniska, po lewej stronie szlaku na Klimczok. Po około czterdziestu minutach jesteśmy na Klimczoku (1117 m n.p.m.) Na szczycie znajduje się maszt radiowy, a także duża polana, z której roztacza się przyjemny widok na okolicę.
Z Klimczoka kierujemy się w stronę schroniska, które znajduje się w odległości siedmiuset metrów i jest widoczne ze szczytu. Aby do niego dotrzeć, musimy zejść na Siodło pod Klimczokiem (1040 m n.p.m.). Z Siodła pozostaje niecałe pięć minut łagodnego podejścia do schroniska PTTK Klimczok. Powstało ono na początku XX wieku. Faktycznie znajduje się już na stoku, położonego obok szczytu Magury. Schronisko jest ostatnim punktem wycieczki. Wracamy praktycznie tą samą drogą, z tą różnica, że na Siodle pod Klimczokiem skręcamy w prawo na czerwony szlak. Unikamy w ten sposób ponownego wejścia na Klimczok.
Opisana trasa wycieczki z Bielska-Białej na Szyndzielnię i Klimczok ma długość niecałych 9 kilometrów. Podczas wędrówki nie napotkamy na trasie żadnych trudności. Nieliczne podejścia są łagodne i niezbyt długie. A najtrudniejszy i wymagający najwięcej wysiłku odcinek szlaku na Szyndzielnię (prawie 450 metrów przewyższenia) można pokonać wjeżdżając i zjeżdzając kolejką.
Dodaj komentarz