Czupel to najwyższy szczyt Beskidu Małego - niewielkiego pasma górskiego w okolicach Bielsko-Białej. Szlaki Beskidu Małego nie należą do bardzo uczęszczanych przez turystów. Panuje tu cisza i spokój, nieobecna na szlakach bardziej znanych gór.

Jako najwyższy szczyt Beskidu Małego Czupel uznawany jest od kilkudziesięciu lat. Wcześniej tym mianem mogła poszczycić się Łamana Skała. Dopiero pomiary wykonane w latach siedemdziesiątych ujawniły, że szczyt ten jest niższy od Czupla o 5 metrów - jego wysokość to 929 metrów.

Swoją wyprawę rozpoczęliśmy w Bielsku Białej. Drogę na szczyt na początku przemierzamy przez las. Szlak czerwony prowadzi prosto do schroniska PTTK na Magurce, gdzie na pobliskiej łące można się wygodnie rozsiąść i podziwiać z góry okoliczne tereny. Ze schroniska ruszamy dalej szlakiem niebieskim, wejście na szczyt zajmuje nam jeszcze około 30 minut.

Masyw Czupla jest w większości zalesiony, dominują tu buki i świerki. Jednak ostatnie wiatrołomy i wycinka drzew spowodowała wylesienie szczytu. Dzięki temu ze szczytu możemy zobaczyć Jezioro Międzybrodzkie na rzece Sole, a także zbiornik wodny na górze Żar będący częścią elektrowni wodnej oraz lotnisko szkoły szybowcowej. Zmęczeni drogą możemy odpoczać na ustawionej na szczycie ławeczce i w spokoju pozachwycać się pięknymi widokami.

Po wejściu na Czupel pojawia się problem, trudno stwierdzić gdzie jest szczyt. Niestety nie ma tam żadnej tabliczki, która wskazywałaby na to miejsce. Niektórzy uważają, że jest to górka kamieni, inni że szczyt oznacza drzewo z zawieszoną na nim kapliczką.